Procida to jedna z trzech wysp Zatoki Neapolitańskiej. O jej istnieniu dowiedziałam się dopiero po zapoznaniu się z przewodnikiem o Neapolu, a konkretnie z tym co autor polecał do zwiedzenia w jego okolicach.
Niewielkie, niezwykle barwne zdjęcie z wyspy miało w sobie tyle uroku, że kolejnym miejscem, które bardzo chciałam zobaczyć, zaraz po wybrzeżu Amalfi, stała się ta najmniejsza z wysp o powierzchni 4 km2. Zrezygnowaliśmy z jednego dnia w Neapolu i promem dopłyneliśmy na miejsce. Był to świetny wybór.
Nie dociera tutaj tylu turystów jak na sławne ze swoich turkusowych krajobrazów Capri lub bogatą w źródła termalne Ischię.
Zapraszam na spacer po wyspie.