RODOS, PERŁA MORZA EGEJSKIEGO

Grecja jest krajem, który odwiedziłam już po raz kolejny. Zawsze czas spędzony czy to na stałym lądzie, czy też na wyspach był dla mnie bardzo przyjemny.
Ale żadne miejsce w Grecji nie wywarło na mnie takiego wrażenia jak właśnie ta wysunięta na południe przepiękna gorąca wyspa.

Rodos określane jest perłą Morza Egejskiego, z czym po moim dwutygodniowym pobycie zgadzam się bez wahania. To najdroższa i najbogatsza wyspa w Grecji.

Należy podobnie jak prezentowana przeze mnie wcześniej wyspa Symi do archipelagu Dodekanez, składającego się ze 163 wysp, z których zamieszkane są tylko 23.
Obie zachwycają. Pastelowo kolorowe Symi, zamieszkiwane głównie przez rybaków i poławiaczy gąbek, i zupełnie inne, eleganckie, wysmakowane i dostojne Rodos, siedziba Zakonu Joanitów.
Aż trudno uwierzyć jak inne są ich twarze.

Nazywana jest również wyspą słońca. Leży na wysokości Afryki Północnej i w ciągu roku jest tu ponad 300 słonecznych dni.
O ile z zasady nie wracam dwa razy w te same miejsca na Rodos pojechałabym z chęcią jeszcze raz.

Gabi

6 komentarzy

Gabi

Zgadzam się, Rodos jest wyjątkowo klimatyczne,
pozdrawiam

Reply
Gabi

Tak jest!

Reply
Miye's Imaginations

Bardzo chętnie wybrałabym się na taki wyjazd. Piękne miejsca i piękne zdjęcia.

Reply
Gabi

Trzymam kciuki w takim razie za dotarcie. Oby nie latem, upały nieziemskie. Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam

Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *