Rok temu podczas wakacji na wyspie Zakhyntos postanowiłam kolejne wakacje typu 2 +1 spędzić na innej wyspie Archipelagu Jońskiego. Zdecydowałam się na Korfu, wyspę uchodzącą za jedną z piękniejszych greckich wysp.
Od lat przyciąga ona miłośników bajecznych krajobrazów i przyrody, soczystej zielonej roślinności, barwnych kwiatów, pięknych plaż i krystalicznej wody.
Jest inna niż ich większość pozostałych greckich wysp, pozbawiona białych domków z błękitnymi okiennicami i dachówkami bądź suchych krajobrazów typowych dla Krety czy Rodos.
Korfu tonie w zieleni. Swą zieloność i żyzność zawdzięcza ulewnym deszczom, występującym od października do marca.
W tej galerii pokażę jednak inną stronę wyspy.
Przedstawię jej stolicę, będącą jednym z najelegantszych i najładniejszych miast greckich.